English

"Świat, który nadejdzie" filmem otwarcia 11. American Film Festival

10/09/20
Świat, który nadejdzie, reż. Mona Fastvold
MFF w Wenecji: relacje Marcina Pieńkowskiego 11. American Film Festival: Ameryka i Amerykanie jakich nie znamy

W programie także Tesla, Palm Springs i Kajillionaire. Dziś rozpoczyna się sprzedaż akredytacji dziennikarskich i branżowych.

Łączenie ducha niezależnego kina z gwiazdorskimi kreacjami – to jeden ze znaków rozpoznawczych filmów w sekcji Highlights prezentowanej podczas American Film Festival. W tegorocznym programie sekcji tradycyjnie znajdą się produkcje, które wyszły spod ręki niezależnych reżyserów amerykańskich, a które uświetnione zostały występami najlepszych aktorek i aktorów z Hollywood. W tym roku na szczególną uwagę zasługuje także sekcja American Shorts — udowadnia, że krótkie metraże często mają w sobie większą energię niż niejeden film pełnometrażowy. Program krótkich metraży został przygotowany we współpracy z warszawskim festiwalem CINEMAFORUM.

Na 11. edycję American Film Festival – połączoną z 20. MFF Nowe Horyzonty – zapraszamy od 5 do 15 listopada. Pełny program 11. AFF i 20. NH poznamy 20 października, sprzedaż pojedynczych biletów rozpocznie się 22 października.

AFF otworzy prezentowany w konkursie głównym niedawno zakończonego festiwalu w Wenecji  Świat, który nadejdzie (The World to Come  , dystrybucja w Polsce - UIP) z Venessą Kirby, nagrodzoną tam za najlepszą rolę kobiecą (w filmie  Pieces of a Woman). W dramatycznej opowieści o samotności i poszukiwaniu bliskości, rozgrywającej się w dziewiętnastowiecznej farmie na odludziu, towarzyszą jej Katherine Waterston, Christopher Abbott i Casey Affleck, który był także jednym z producentów filmu.  Świat, który nadejdzie jest porównywany do głośnego  Portretu kobiety w ogniu: pochodzącej z Norwegii reżyserce, Monie Fastvold, podobnie jak Céline Sciammie udało się subtelnie zbudować tu napięcie emocjonalne.

Michael Almereyda (znany wrocławskiej publiczności z Marjorie Prime z 2017 roku) – nestor i jednocześnie enfant terrible amerykańskiego kina indie – prezentuje nietuzinkową i autorską biografię wynalazcy serbskiego pochodzenia, Nicoli Tesli. W roli tytułowej – Ethan Hawke, idealnie oddający neurotyczność inżyniera, a w roli antagonisty i pracodawcy Tesli, Thomasa Edisona – Kyle MacLachlan (legendarny agent Cooper z Miasteczka Twin Peaks), obaj współpracujący z Almereydą już od jego głośnego Hamleta sprzed 20 lat. W styczniu tego roku, na festiwalu Sundance Tesla został uhonorowany nagrodą im. Alfreda P. Sloana dla wybitnego filmu fabularnego o tematyce naukowej.

Kajillionaire, również prezentowane na ostatnim festiwalu Sundance, to wymykające się kwalifikacjom gatunkowym przewrotne dzieło autorstwa pisarki i artystki wizualnej, Mirandy July, znanej fanom niezależnego kina amerykańskiego dzięki filmom Ty i ja i wszyscy, których znamy oraz Przyszłość. Świetni jak zwykle Debra Winger i Richard Jenkins wcielają się tu w role nieudolnych oszustów, a wciągnięta w ich kolejny niecny i szalony plan Melanie (Gina Rodriguez), wywraca dziwacznie skonstruowany świat duetu i ich córki do góry nogami.

Hasło „żyj jakby jutra miało nie być” stało się kanwą dla oszałamiającego scenariusza pełnometrażowego debiutu fabularnego Maksa Barbakowa – Palm Springs – który również z Sundance trafi na AFF (dystrybucja w Polsce Gutek Film/Monolith). Porównywana do Dnia świstaka komedia ma szansę stać się – podobnie jak film z Billem Murrayem i Andie MacDowell – ponadczasowym przebojem, nie tylko dzięki genialnym aktorom młodszego pokolenia, Cristin Milioti (To musisz być ty, serial Fargo) i Andy’emu Sambergowi (To tylko seks, serial Brooklyn 9-9), ale i zawsze aktualnemu tematowi: czy miłość do grobowej deski jest możliwa?

Sekcja American Shorts – we współpracy z festiwalem CINEMAFORUM

Czy możliwe jest intymne zbliżenie z zachowaniem dystansu społecznego? Jak cienka jest granica między przyjaźnią i pożądaniem? Do czego, oprócz zabawy z dziećmi, mogą posłużyć klocki? Co może pójść nie tak, gdy zaprosisz kolegów na wspólne oglądanie filmów pornograficznych?

Tego wszystkiego dowiedzą się ci, którzy obejrzą filmy krótkometrażowe z sekcji American Shorts – stworzonej wspólnie z festiwalem CINEMAFORUM. Tej formy twórczości brakowało jak dotąd na American Film Festival, a to ona jest bardzo często oazą wolności dla młodych twórców i twórczyń, którzy korzystają z niej, by przewrotnie, odważnie i nierzadko dowcipnie opowiadać o współczesnych Stanach Zjednoczonych (i świecie w ogóle).

Zbliżenie dyrektorki korporacji i pomywacza w Squeegee Morgana Krantza jest absurdalne i groteskowe, ale jakże aktualne w dobie pandemii. Bohaterowie Query Sophie Kargman przekonują się z kolei, że rozmowa o seksualności może mieć zaskakujące przełożenie na praktykę. Każda matka będzie zapewne w stanie odnaleźć kawałek swojego losu w egzystencjalnej komedii Bridget Moloney Blocks (z laureatem Indie Star Award z 2019 roku, Markiem Webberem, w roli ojca). Wpływ ruchu #metoo jest zaś widoczny w filmie He’s the One Jessie Kahnweiler, gdzie randka bardzo szybko przeradza się w opresyjną sytuację.


czytaj także
Program Polska premiera "Sweat" Magnusa von Horna w dniu otwarcia 20. MFF NH 31/08/20
Dystrybucja "Ema" Pablo Larraína w kinach
od 11 września
22/09/20
Program Hity z festiwali w Wenecji i Toronto w programie 20. MFF Nowe Horyzonty 23/09/20
Program American Film Festival 2020: od Sundance, przez Berlinale, do Wrocławia 26/08/20

Newsletter

OK