Gdzie spoczywa twój uśmiech?

Co dzisiaj w tradycyjnym kinie nie jest mile widziane? Ciemność, która trwa dłużej niż mgnienie, i wykonujący pracę ludzie. Tymczasem Costa pokazuje ciemne wnętrze montażowni i parę francuskich filmowców - Danièle Huillet i Jeana-Marie Strauba - przygotowujących swój film Sycylia! (1999). To miał być zwykły projekt edukacyjny, w którym cenieni przez reżysera twórcy pokazują, na czym polega przejście od idei, przez materię, do formy; czym jest słynna "redukcja"; jak wydobyć psychologię z cięć pomiędzy ujęciami. Jednak sam Costa przyznaje: Zrobiłem jeden film o miłości. No dobrze, nie "o miłości", tylko film, w którym miłość jest obecna - w najsilniejszy możliwy sposób. To dokument ze Straubem i Huillet, opowiadający o ludziach, o których wiedziałem, że się kochają w każdej mikrosekundzie swojego życia. Oni żyli w permanentnym stanie zakochania, a nawet więcej - w stanie nieustannej egzaltacji. Zakończyłem więc sukcesem realizację najbardziej romantycznego filmu w historii kina, być może jedynego w swoim rodzaju. Wyprzedzić go mogą jedynie Światła wielkiego miasta Chaplina.