Wojna polsko-ruska

Znaszli ten kraj? To Polska, tyle że widziana „po kwasie”. Spuchnięty księżyc wznosi się nad wiaduktem, dach podrzędnej restauracji zdobi monstrualna atrapa hamburgera. Pośród bloków z wielkiej płyty trwa osiedlowy festyn, którego główną atrakcją jest koncert discopolowego zespołu wykonującego głupie szlagiery o seksistowskim zabarwieniu. W tym świecie żyje Andrzej Robakowski, pseudonim „Silny”: cham, furiat i ćpun, czyli zwykły dres. Właśnie rzuciła go dziewczyna, więc błąka się po okolicy i przeżywa różne przygody, a raczej ich żałosne, groteskowe namiastki. Film Xawerego Żuławskiego został zrealizowany w oparciu o głośny debiut Doroty Masłowskiej. Podobnie jak literacki pierwowzór jest on satyrą na współczesną Polskę, która na ekranie jawi się jako kraina tandety, chamstwa i głupoty, w tym samym stopniu odstręczająca, co dziwnie fascynująca.