Wykuty w metalu lewiatan tnie wody oceanu. Członkowie załogi wielkiego frachtowca nikną w ładowniach niczym zagubieni wierni w sanktuarium dwudziestowiecznego kapitalizmu. Przez całą wyprawę towarzyszy im wprawiająca w trans pieśń - miarowy stukot maszynerii, przeciągły jęk kadłuba walczącego z naprężeniami, uporczywy hymn stali. Hiszpański reżyser Mauro Herce wraz ze swoją ekipą filmową spędził ponad dwa miesiące na pokładzie statku handlowego Fair Lady. Jego debiut Dead Slow Ahead, zacierający granice między gatunkami eksperyment audiowizualny, ma jednak więcej wspólnego z 2001: Odyseją kosmiczną Stanleya Kubricka niż z etnograficznymi dokumentami. Widz gubi się w labiryncie klaustrofobicznych korytarzy i przytłumionych rozmów załogi, niesiony przez industrialną ścieżkę dźwiękową. Migoczące w oddali, opustoszałe porty przywodzą na myśl scenerie rodem z dystopijnego science fiction, a tonące w ostrych barwach wnętrza niepokoją. Kurs z Mauro Herce'em na mostku kapitańskim to niecodzienne doświadczenie, filmowa pułapka, która zadaje pytanie o relacje między przestrzenią a jednostką w poprzemysłowym społeczeństwie.
Hiszpański operator kamery, scenarzysta i reżyser filmowy urodzony w 1976 roku w Barcelonie. Ukończył École nationale supérieure Louis-Lumière w Paryżu. Autor zdjęć do takich filmów jak El Camino (2008) i The Fifth Gospel of Kaspar Hauser (2013). Jego debiut reżyserski Dead Slow Ahead zdobył nagrody na wielu festiwalach, m.in. w Locarno, Sewilli i Monachium.
2015 Dead Slow Ahead