English

TOP 10 Małgorzaty Sadowskiej

16/07/19
Złota Rękawiczka, reż. Fatih Akin
Przewodnik po Klubie Festiwalowym Ruszyła sprzedaż filmów z 18. edycji Nowych Horyzontów na dvd

Małgorzata Sadowska, selekcjonerka MFF Nowe Horyzonty, poleca filmy z programu festiwalu.

1. Nikt tego nie zaplanował, ale oto jest: nieoficjalna sekcja, którą na własny użytek nazywam „Dziennikami intymnymi”. Napisali je dla was Carlos Reygadas (Nasz czas), Abel Ferrara (Tommaso), Alain Cavalier (Żyć i wiedzieć, że żyjesz), Richard Billingham (Ray & Liz), Joanna Hogg (The Souvenir), Jim Jarmusch (Truposze nie umierają), Catherine Breillat (Prawdziwa dziewczyna), Pedro Almodovar (Ból i blask), Frank Beauvais (Nie myśl, że krzyczę), Kazuo Hara (Extreme Private Eros). Wymienione filmy to wspomnienia z dzieciństwa, pamiętniki czasów dorastania, pieczołowicie odnotowane uniesienia młodości, kryzysy wieku średniego, demony starości... Bardzo osobiste, mocno zakorzenione w biografiach twórców kino. Nie chodzi przy tym o ekshibicjonizm, lecz o dzielenie się intymnymi przeżyciami i doświadczeniami. Często przez filtr fabuły, zawsze z niezwykłą odwagą.

 2. Retrospektywa Oliviera Assayasa. Bo ta twórczość, uważnie prześledzona, od samych jej początków (prawdziwy rarytas! Tego nie znajdziesz na torrentach!) też okazuje się rozpisanym na dekady dziennikiem intymnym. Czego tu nie ma! Młodość, na którą właśnie wylano kubeł zimnej wody, daremny bunt (i po maju…), rewolucja technologiczna, nowe życie, gdy syn zamienia się w ojca, a koniec sierpnia w początek września... To nie tylko assayasowskie obsesje, ale i kronika najważniejszych europejskich zjawisk ostatnich kilku dekad.

3. Lubicie historie o duchach? To posłuchajcie – jak grzechoczą kości w przepięknym Lapü, jak szaleje zadymka w rewelacyjnym horrorze The Lodge. Umrzyjcie ze śmiechu na Dzieciach umarłych i wraz z Jinpą zaplączcie się w kołowrót dawnych wcieleń.

4. Złota Rękawiczka, reż. Fatih Akin

Hmmm… Po pierwsze: tego filmu nie da się odzobaczyć. Po drugie: ten film jest jak cios siekierą. Po trzecie: wielu uważa, że on po prostu śmierdzi. A mimo to bardzo go polecam nowohoryzontowym śmiałkom: bo rację miała Simone Weil pisząc, że Zło wyobrażone jest romantyczne, różnorodne, zło rzeczywiste - ponure, monotonne, jałowe, nudne. I Akin jest po stronie monotonii, ponurości i nudy. Po stronie rzeczywistości. Bo w epoce seksownych Tedów Bundy’ch, genialnych Hannibali Lecterów, zabijających erudycją Jacków, reżyser wskazał bezbłędnie, że prawdziwym tabu od dawna nie jest już przemoc. Jest nim po prostu brzydota.  

5. Mowa ptaków, reż. Xawery Żuławski

Tytułowa "mowa ptaków" jest językiem, jakim posługują się wykluczeni z agresywnej większości: dręczony przez dzieci nauczyciel historii, wyrzucony z pracy polonista, trędowaty kompozytor, dziewczyna sprzątająca willę bankiera, szpotawa kwiaciarka i zafascynowana kinem uczennica. Zepchnięci na out przez brunatną falę, na swoją obronę mają tylko ironię, piosenki i cytaty z klasyków. Po seansie będziecie wraz z nimi nucić bez końca: Dziewczyna zła/ukradła mi…

6. Tlamess, reż. Ali Eddine-Slim. Stanley Kubrick spotyka Sergia Leone na wakacjach w Tunezji. To takie jakby dłuższe wakacje, w ciemnym lesie, w którym stoi tajemniczy monument. Nic z tego nie rozumiecie? Ja w sumie też nie, ale i tak jestem pod wielkim wrażeniem wyobraźni i fantazji, która stworzyła przedziwny, tajemniczy świat Tlamess.   

7. Złość, reż. Albertina Carri

Niesamowicie prosta historia (pozamałżeński romans matki obserwowany przez małą córkę) nabiera w oku Carri cech greckiej tragedii. Nad argentyńską prowincję nadciąga fatum, mała jest jak Kasandra zwiastująca nieszczęście na swoich rysunkach (a maluje w stylu neue wilde!). Namiętność, niewinność, zdrada, milczenie tworzą razem emocjonalne tornado, które wciągnie także was.

8. Prawdziwa dziewczyna, reż. Catherine Breillat i Narzeczona pirata, reż. Nelly Kaplan

Dwa filmy kobiet, które znalazły się w sekcji Mokre sny. Dwa rzadkie przypadki artystek nie tylko tworzących w niesprzyjających im czasach, ale jeszcze na terytorium kina erotycznego - choć wiadomo, że ta zabawa nie jest dla dziewczynek. A przede wszystkim są to dwa wyraziste, autorskie głosy, brzmiące w czasach #metoo zadziwiająco aktualnie. Ich filmy mówią o dojrzewaniu seksualnym (prowokacyjna Prawdziwa dziewczyna) i feministycznej rebelii przeciw wszelkim panom, wójtom i plebanom tego świata (Narzeczona pirata). Niepoprawne politycznie, podniecające intelektualnie, seksowne i pełne humoru – te dwie dziewczyny to wymarzona festiwalowa kompania!

9. Samotni długodystansowcy będą mieli oczywiście swojego Ironmana w postaci czternastogodzinnego La flor Mariano Llinasa. Tych, którym szatan kazał tańczyć, czeka zaś ośmiogodzinny maraton z Szatańskim tangiem Béli Tarra. W przypadku Ang Hupa Lava Diaza, do mety dotrzecie w niecałe pięć godzin, a White Noise Antoine’a D’Agaty to już zaledwie czterogodzinna przebieżka (ale nocą i po wyjątkowo trudnym terenie). Jeśli nadal macie siły, wybierzcie Olandę – niespełna trzygodzinne grzybobranie w Karpatach zrelaksuje wszystkich maratończyków.

10. Deerskin, reż. Quentin Dupieux

A gdy się czasem w życiu uda 
mężczyźnie z przeszłością i kurtce po przejściach, 
kąt wynajmują gdzieś u ludzi 
i łapią, i łapią trochę szczęścia.

I właśnie o tym jest ten film.


czytaj także
Ogłoszenie Sprzedaż biletów na 19. MFF Nowe Horyzonty od 17 lipca, od godz. 12.00 17/07/19
Program Argentyna! Bezkompromisowe kino Albertiny Carri 18/07/19
Top 10 TOP 10 Marcina Pieńkowskiego 14/07/19
Wywiad Barokowość i melancholia. Piotr Czerkawski o filmie "Oni" 14/07/19

Newsletter

OK